Najbardziej żałosna parodia firmy, jaką kiedykolwiek widziałem

Najbardziej żałosna parodia firmy, jaką kiedykolwiek widziałem.
Zdecydował się na weryfikację, dostał entuzjazm, wszedł do właściwej sekcji, wszystko wypełnił, zeskanował paszport na przemysłowej drukarce w rozdzielczości 1200 dpi, przesłał i zaczął popijać kawę…..
ALE! Konto nie zostało zweryfikowane, Cytuję „Błąd potwierdzenia konta: kopia SCAN dokumentu nie może zawierać artefaktów skanowania/fotografii, np. śladu błyski, rozmycia.” W wyniku rozmowy z TA z TA dowiedział się, że nie podobają im się hologramy na paszporcie!!! CARL!!! Te same hologramy, które wymyślone tak, że można je ZAWSZE zobaczyć w KAŻDYM świetle, są zawsze tam, na skanie, na zdjęciu, w świetle dziennym, w świetle pokojowym, w nasz dzielny rosyjski rząd wydał mnóstwo pieniędzy i czasu, aby je wynaleźć, aby wyeliminować możliwość zrobienia zdjęcia paszportowego, oraz tylko skan. Efekt jest taki, że TA z TA próbuje mnie prosić o „obniżenie jasności skanowania”. a potem przekonuje mnie, że robię zdjęcie z lampą błyskową paszporty! Robiłem nawet zdjęcia na mrozie, ale nie ma to jak zrobić zdjęcie bez tych zabezpieczeń. Chciałbym powiedzieć, że nie tylko kryptowalut nie lubię Nie chcę im ufać, boję się powierzyć im dziurę w obwarzanku. Ludzie nie rozumieją słów „powłoka odblaskowa” i przekonują mnie, że używam z błyskiem!

P.S. Tak, od roku wydają takie paszporty w Rosji, a mój znajomy zeskanował ten sam paszport moim skanerem i dokładnie w ten sam sposób na