Kiedy zobaczyłem kurs projektanta mody, byłem bardzo...

Kiedy zobaczyłem kurs projektanta mody, byłem bardzo podekscytowany i zostawiłem aplikację. Szybko się ze mną skontaktowano i rozpoczęto proces, że tak powiem.
Ponieważ byłem Planowałem prowadzić własną markę i uznałem program kursu za interesujący i zwięzły.
Właśnie odchodziłem z pracy i powiedziałem mojemu przełożonemu, że nie ale nie spieszy mi się, bo nie mogę od razu rzucić się w wir studiów – muszę zamknąć cały biznes, oddać klientów itp.

Odpowiedziała mi mówiąc Pośpieszyła mnie, mówiąc, że możesz zacząć, kiedy chcesz, ale najważniejsze jest, aby zapłacić, dopóki zniżka jest jeszcze dostępna.
Wziąłem plan ratalny i zdecydowałem się zacząć, kiedy nic nie będzie stało na przeszkodzie.
Я Nie mieszkam w Rosji i kilka razy pytałem kierownika, czy ten kurs będzie dla mnie odpowiedni, na co odpowiedziano mi, że tak, oczywiście, jest przeznaczony dla mieszkańców tego terytorium. byłego WNP.
Ale! Ku mojemu zaskoczeniu, kiedy zacząłem oglądać lekcje 2 tygodnie później, odkryłem, że wykładowca był zafiksowany na rosyjskiej modzie, jakby to była najważniejsza rzecz na świecie To naprawdę rzuciło mnie w pętlę i po prostu nie wiedziałem, co z tym zrobić. Spędziłem tydzień myśląc o tym i zdałem sobie sprawę, że cały dalszy materiał w ogóle nie jest dla mnie odpowiedni, ponieważ nie mieszkam w tym kraju i nie planuję, wszystko, co nas łączy, to umiejętności językowe.
W jaki sposób zamierzają mi pomóc w znalezieniu pracy (określonej w kursie) jest dla mnie tajemnicą.
Złożyłem wniosek o anulowanie kursu, (Zapomniałem dodać, że wcześniej zapytałem kierowniczkę, co mam zrobić, jeśli szkolenie mi się nie spodoba? Delikatnie mówiąc, nie podała żadnych konkretów, ale raczej