Wpłaciłem pieniądze na konto i nie handlowałem

Wpłaciłem pieniądze na konto i nie handlowałem. Miałem tylko 1k.rub. na moim koncie, ponieważ nie miałem wystarczająco dużo, aby handlować! Ta kwota nie została nawet odzwierciedlona na moim koncie, nie uznali jej za pieniądze. Poprosili mnie o wpłatę co najmniej 2. To już wydawało mi się jakimś kałem. Więc pieniądze tam leżały, po prostu nie mogłem handlować. Potem okazało się, że zamiast prowizji 177rub, muszę im zapłacić 400rub! Wyjaśnienie – „ponieważ nie handlowałem”. Taka bezczelność sprawiła, że zęby mi szczękały.
Ale to nie jedyny Finam w kraju. Odkąd pojawił się handel maklerski, istnieje system oszukiwania obywateli, jak wszystko w naszym kraju, jak z budownictwem, jak z pożyczkami. I nikt tego bałaganu nie kontroluje i nie powstrzymuje. Schemat jest strasznie oszukańczy, z prowizjami, nie rozumiesz za co, nie rozumiesz, kiedy są ci wstrzymywane, jasne jest, że nie można było kontrolować, niektóre wypłaty w wysokości 400rub, nie uzgodnione z góry, nie jasne.
Wszyscy zachodni brokerzy handlują tylko na różnicy spreadów i WSZYSTKICH! I bez prowizji, bez ograniczeń, jak handel-nie-handel. Kiedyś wyraziłem chęć wyjazdu na Zachód, natychmiast zagrożono mi prowizją w wysokości 30%. Wszystko jasne, to znaczy, że państwo stworzyło właśnie taki system okradania brokerów.
Jesteśmy celowo okradani przez rząd i jak zawsze nie pozwala się nam na kontakty z bardziej korzystnymi, uczciwymi strukturami.